Jak donosi nam jeden z Czytelników, wraca trick, z którego już kiedyś korzystali przestępcy. Do posiadających skrzynki na GMailu rozsyłana jest wiadomość, która na dole ma dodany obrazek. Ale nie byle jaki! Taki przypominający ikonę “załącznika” znaną każdemu posiadaczowi skrzynki na GMailu:
Kliknięcie w załącznik nie pobiera załącznika z serwerów Google (które sprawdzają dołączone pliki pod kątem złośliwego oprogramowania, a czasem w ogóle nie pozwalają pliku pobrać, od razu wyświetlając na nim “Znaleziono wirusa“). Kliknięcie pobiera załącznik z innych serwisów, a podlinkowane pliki są złośliwe. Ten ze zdjęcia prowadził do:
https://www.mediafire[.]com/file/82e3p8zyace57g5/PAID_INVOICE_TT_COPY.7z/file
Ot, taki trick, który przestępcy wykorzystują, aby zmylić użytkowników GMaila i zachęcić ich do kliknięcia w załącznik (niby-bezpieczny, bo Google nie zgłasza do niego zastrzeżeń).
Choć GMail jest według nas najbezpieczniejszym miejscem na trzymanie swojej skrzynki pocztowej dla większości ludzi, warto pamiętać, że również jego skanery antywirusowe nie zawsze wykryją zagrożenie, więc także — nawet jeśli ikona załącznika jest prawdziwą ikoną googlowską, a nie obrazkiem prowadzącym na zewnętrzne serwery — zachowajcie czujność pobierając pliki. Zwłaszcza te pochodzące od nieznanych osób.
0 komentarzy